Fast food z polskimi tradycjami

Przeprowadziliśmy badania i okazało się, że Polacy tęsknią za typową, tradycyjną kuchnią - mówi Adam
Kućmierz (40), dyrektor zarządu Towarzystwa Przyjaciół Polskiej Kuchni (TPPK), spółki inwestującej w sieć barów Leśne Runo. Pomysł jest prosty. Sieć ma łączyć macdonaldowski sposób zarządzania z polskim menu. W karcie znajdziemy np. zestawy: Leśne Rogi czy Chata Leśnika, składające się z pierogów, naleśników, zupy. Cena za zestaw: ok. 10 zł. Jak dotychczas działają trzy restauracje Leśnego Runa: dwie przy trasie Warszawa-Gdańsk koło Ostródy i jedna w Siedlcach.
Ich powierzchnia waha się od 100 do 150 mkw. W otwarcie lokali firma zainwestowała 600 tys. złotych. Liczba klientów rośnie a właściciele już planują, w jaki sposób będą rozwijać sieć.

Franczyza zwiększy szybkość rozwoju sieci


Wszystkie należą do spółki TPPK, której właścicielem jest z kolei Polska Agencja Rozwoju Itorystyki Kolejna restauracja ma powstać jeszcze przed końcem roku w Kaliszu. Następne otwierać będą franczyzobiorcy - mówi Kućmierz.
Poszukiwania franczyzobiorców rozpoczną się na początku przyszłego roku. Chętni do prowadzenia restauracji muszą mieć na uruchomienie biznesu dobrą lokalizację i 100 tys. złotych.
- Mając lokal w dobrym punkcie, można być niemal pewnym, że interes się powiedzie - zachęca Kućmierz. Nie wszyscy widzą to tak różowo. - Stworzenie sieci to niełatwe zadanie - ostrzega Krzysztof Klapa, rzecznik McDonald’s w Polsce. Rynek jest obecnie bardzo konkurencyjny.